Biały puszysty baranek
wita sobotni poranek.
Na małej zielonej łące
wesoło kicają dwa zające.
Dzieci niosą śliczne bazie,
i pisanki będą- jak tradycja każe.
Na podwórku wielki szum,
do koszyka jaja ,,bum”.
Kurka głośno płacze:
,,Weźcie, proszę kacze!”
Kaczka smuci się i trzęsie:
,,Lepsze będą gęsie!”
Zatroskana gęś zasyczała:
,,U indyczki jajek grzęda cała!”
,,Ja nie oddam, ja nie muszęte
największe, to są strusie!”-
obrażona pierś wypięła,
czerwone korale na szyi zapięła.
Zaraz i pisanki i kraszanki znajdą się w koszyku,
smacznych potraw będzie w nim bez liku;
cukrowy baranek ,baba,chlebek,chrzan,
do tego serwetka i zielony bukszpan!
Już w niedzielę zwierzęta w zgodzie żyją,
wszystkie razem z jednego korytka piją!